Niedawno zakończyła się ogólnopolska impreza IT Academic Day, która swoim zasięgiem objęła największe ośrodki akademickie w Polsce. Miałem przyjemność wystąpienia ze swoją prelekcją w dwóch z nich. To wielka frajda widzieć, jak wiele emocji wśród studentów, wywołują nowości technologiczne. Mogę chyba powiedzieć, że największym zainteresowaniem cieszyły się prelekcje (nie moje) poświęcone programowaniu aplikacji na telefony komórkowe – oczywiście te z wyższej półki, z systemami operacyjnymi Adroid, Windows czy iOS. To studencko-ogólnonarodowe zainteresowanie bierze się z paru powodów. Po pierwsze można na tym dorobić do studenckiej kasy, po drugie nie jest bardzo skomplikowane (dużo narzędzi) i po trzecie wreszcie jest to modne. Nie widzę nic złego w żadnym z tych powodów zainteresowania, a znając siłę naszej studenckiej braci w najbliższym czasie należy spodziewać się „wysypu” aplikacji polskiego pochodzenia w tej ogólnej masie, liczącej na dziś, jak sądzę, nie dziesiątki tysięcy ale już setki tysięcy sprzedawanych aplikacji w „globalnej wiosce”.
Dziś trafia na półki nowa książka wydawnictwa HELION – poświęcona programowaniu aplikacji na iPhona4. Jeżeli ktoś nie zna systemu iOS, jeżeli ktoś go już zna i jeżeli chce pisać aplikacje pod ten system – to książka ta jest właśnie dla CIEBIE. Charakterystyczne dla niej jest bardzo metodyczne podejście do stopniowania wiedzy. Zaczyna się od poznania podstaw tego systemu i konfiguracji środowiska pracy. Każdy wie, jak ważną w tego typu urządzeniach rolę odgrywa interfejs użytkownika. Jego projektowanie (wiele ciekawych, praktycznych wskazówek by tworzyć go komunikatywnie i ciekawie), kontakt z użytkownikiem poprzez klawiaturę wirtualną – to początek przygody. Uważam, bardzo dobrze przedstawionym tematem jest tworzenie zaawansowanych obiektów graficznych. Przecież bez tego nie przyciągniemy nikogo do aplikacji. Autorzy pokazują jak to robić za pomocą bibliotek Quartz i OpenGL. W tym miejscu chylę czoła przed tłumaczem tej książki panem Robertem Górczyńskim. Panie Robercie – dobra robota ! Bardzo podoba mi się również sposób przekazania wiedzy na temat geolokalizacji. Jasno, ale i głęboko.
Jednym z ostatnich tematów książki jest – jak budować wielojęzyczne aplikacje. Przecież, jeżeli mamy na tym zarobić, to trzeba to sprzedawać na całym świecie – czego wszystkim z całego serca życzę. Pomocnym do zaistnienia na tym rynku „jabłuszka” napewno będzie ta książka – polecam.
Jak zawsze polecam – zanim ją kupisz zapoznaj się z opisem i spisem treści.
Fajnie, ze w notce sa zawarte wszystkie najwazniejsze informacje, ale, mimo to, tekst czyta sie bardzo przyjemnie i latwo. Czekam na kolejne notki, bo z checia bede tego bloga odwiedzac.